Człowiek odkąd tylko nauczył się wykorzystywać elementy otoczenia i tworzyć z nich narzędzia zaczął również używać ognia jako narzędzia. Poważną przeszkodą w eksploatacji tego dość niestałego zjawiska był fakt, iż jest on bardzo kapryśny i niestabilny. Szczególne trudności powodowało rozniecenie go i doprowadzenie go do stanu umożliwiającego chociażby przygotowanie pożywienia.
Metody używane do wzniecania ognia ewoluowały na przestrzeni wieków pierwotnie zderzano ze sobą dwa krzemienie krzesząc w ten sposób iskry następnie wytwarzano ogień metodą tarcia, pocierano o siebie dwa kawałki drewna. Jednak w okresie kultury wikingów ogień rozniecano najczęściej przy pomocy trzech przedmiotów, były to:
Krzesiwo - najczęściej żelazny dobrze nawęglony pałąk którym uderzano o krzemień wytwarzając w ten sposób iskry. Najstarsze znalezione krzesiwa pochodzą z Dani i datowane są na drugą połowę X w.
Krzemień - powszechnie występująca na terenie całej Europy skała osadowa o nietypowych właściwościach, umożliwiających wytwarzanie iskier.
Hubka - materiał łatwopalny produkowany z nadrzewnych grzybów (tzw. hub) rosnących na drzewach buka, jodły i brzozy. Produkowano ją mocząc w odwarze z popiołu drzewnego, następnie miażdżąc i susząc. Często zamiast klasycznej hubki używano lnu preparowanego w taki sposób aby zwęglił się beztlenowo co w połączeniu z trocinami nadawało mu niezwykle łatwopalne właściwości.
Od rozniecenia ognia bardzo często zależało przeżycie całych komórek społecznych. Ogień dawał ciepło pozwalał przyrządzić strawę, odstraszał drapieżniki, ale miał też szerokie zastosowanie sakralne i militarne. W kulturze zarówno Słowian jak i wikingów przypisywano mu boskie właściwości.
-Sigurd
źródła zdjęć: huba, krzesiwo, i krzemień: wikipedia.pl; hubka survival.strefa.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz