poniedziałek, 1 listopada 2021

Pamięci Drużynników

Po niezwykle intensywnym sezonie wypadałoby wreszcie ruszyć bloga do przodu, pochwalic się tym i owym, napisać trochę o reko. Niestety, nie tym razem. Po pierwsze dlatego, że przynajmniej chwilowo blogas nabierze bardziej osobistego charakteru i jeśli będę tu pisał, to w luźnym związku z tematem. Po drugie, pierwszy listopada jest dobrym czasem by usiąść i chwilę pomyśleć o zmarłych. Niestety, ostatnio jest o kim. Nie jest mi łatwo dziś pisać, dlatego krótko i zwięźle:

To już 2 lata bez Bronka...


...i ponad miesiąc bez Dagra.



Cześć ich pamięci!